Z ogromnym żalem i smutkiem zawiadamiamy, że dziś, 5 sierpnia, po nierównej walce z chorobą, zmarła pani mgr Beata Król, wspaniała nauczycielka i wychowawczyni wielu roczników naszych absolwentów.
Pani Beata Król była związana z naszą szkołą przez ponad połowę swojego krótkiego życia, najpierw jako uczennica, a – po ukończeniu studiów – jako nauczycielka przedmiotów zawodowych i informatyki. Zapamiętamy Ją jako Osobę niezwykłej charyzmy, obowiązkowości, pogody ducha, doskonałego poczucia humoru i nieustannej troski o powierzonych Jej pieczy wychowanków. Tam, gdzie była Pani Beata Król, była radość i optymizm, którymi wszystkich zarażała.
Nie da się uwierzyć w to, że po wakacjach nie będzie już biegła szkolnymi korytarzami, zagadując uczniów i żartując z nimi, że nie będzie z daleka słychać Jej lekko zachrypniętego głosu, że nie wysłucha, nie pocieszy, nie powie „rybeńki moje kochane”…
Żal i smutek, które wypełniają niejedno serce, nie zdołają przysłonić wdzięczności, którą wielu z nas odczuwa. Wdzięczności za to, że dane nam było Ją poznać, cieszyć się z Jej żartów i zawsze mieć absolutną pewność tego, że na Nią zawsze można liczyć…
Pani Profesor, pani Beato, Beti tak trudno Cię pożegnać, odeszłaś zbyt szybko, zbyt wcześnie, pozostawiając wyrwę, której nie da się wypełnić.… Chcemy Cię zapamiętać pogodną i uśmiechniętą - taką pozostaniesz w naszej pamięci.
Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale Ty byłaś i zostaniesz niezastąpiona.
Odpoczywaj w Pokoju