„Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci...”
Wisława Szymborska
Słowa naszej wybitnej poetki najlepiej obrazują, jak ważna jest pamięć o zmarłych, przypominają nam o nieżyjących już osobach, które pozostały żywe w naszych wspomnieniach.
Dzień Wszystkich Świętych, a następnie Zaduszki. Dni pamięci o tych co już odeszli, których już nie ma wśród nas. Zwykle są to dni pełne zadumy, czasem smutku. Dni, kiedy przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, tęsknimy...
To czas, kiedy odżywają wspomnienia o bliskich zmarłych. Każdy z nas przecież ma kogoś „po drugiej stronie” - rodziców, dziadków, siostry i braci, przyjaciół, znajomych.Kwiaty na ich grobach, palące się znicze to dowód naszej miłości, przyjaźni i dobrych wspomnień.
Dla wielu z nas jest to też czas głębokiej zadumy nad przemijaniem, czas refleksji nad sensem ludzkiego losu.
Będąc na cmentarzach pomyślmy przez chwilę również o tych, na których mogiłach nikt nie zapali lampki, nie odmówi modlitwy. Może warto wziąć ze sobą dodatkowy znicz
i zapalić go na jakimś zaniedbanym, opuszczonym grobie?
Nie zapomnijmy też w tym dniu o tych, którzy polegli w obronie ojczyzny i spoczywają w samotnych, żołnierskich grobach.
Ksiądz Jan Twardowski napisał, że „można odejść na zawsze, by stale być blisko”.
Pamiętajmy o tym nie tylko 1 listopada.